KATARZYNA ZYGMUNT
KATARZYNA ZYGMUNT |
Data urodzenia: | 28.10.1986 |
Miejsce zamieszkania: | Turza |
| |
Ścigam się od: | 2016 |
Sportowy idol: | skupiać się na jednym to ograniczenie |
Ulubiona trasa: | każdy dzień daje nowe możliwości i miejsca do odwiedzenia |
| |
Lubię: | góry, sporty extremalne, gotować, gadać, sushi, tańczyć i dużo wiedzieć |
Nie lubię: | kiedy ktoś mówi: "jesteś dziewczyną, nie powinnaś dzwigać ciężarów"... |
Zainteresowania: | kulinaria, moda, sport, wiedza, dieta na 1000 sposobów |
Inne sporty: | bieganie, pływanie, siłownia, rolki, snowboard |
| |
Rower wyścigowy: | Kross Level A6 |
Historia: Od kilku lat kocham sport i wszystko, co z nim związane. Może dla niektórych wyda się to dziwne, że jeszcze 10 lat temu nie robiłam nic. Moim jedynym hobby było leżenie przed TV z paczką chipsów i stosem batoników. Któregoś dnia będąc w sklepie z chęcią zakupu nowych jeansów, które tak bardzo mi się podobały (pewnie nie różniły się niczym od 10 innych par, które miałam w szafie) nie weszły mi na ... stwierdziłam BASTA! Przygodę ze sportem zaczęłam od basenu, co drugi dzień masakracja po 30 minut w tą i z powrotem. Kiedy zobaczyłam, że po wysiłku fizycznym jestem szczęśliwa - zaczęłam szukać pokrewnych zainteresowań. Padło na rower. Tak na niego zachorowałam, że jeździłam nie zważając na warunki atmosferyczne - śnieg, lód, grad, deszcz, błoto, upał... zabierałam go wszędzie. Urlop nad morzem spędzałam na popołudniowych wycieczkach brzegiem morza... aż do dnia, w którym przeleciałam przez kierownice za sprawą lisa w lesie :) Do dziś na nodze mam 20cm bliznę, a w głowie - że nic mnie nie złamie - żaden upadek, czy obawa o wybite zęby;) Rower jest jak tlen, bez którego nie umiem już żyć!